O krok od tragedii
Wczoraj w
Łąkocinach doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów. Lekko ranne zostały
trzy osoby, w tym 2-letnie dziecko. Zatrważający jest jednak fakt, że dziecko
siedziało na kolanach kierowcy, który wymusił pierwszeństwo przejazdu. Kierowca
był trzeźwy, ale za rażące naruszenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym
policjanci zatrzymali mu uprawnienia do kierowania.
O skutkach rażącego naruszania przez kierowców zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, informujemy bardzo często. Każda taka informacja ma na celu ukazanie nie tylko skutków i konsekwencji prawnych niewłaściwych zachowań na drodze, ale także ma charakter profilaktyczny.
Tym razem zachowanie kierowcy przeszło wszelkie oczekiwania. Wczoraj około godz. 17:00 na drodze krajowej nr 36 w miejscowości Łąkociny, doszło do zderzenia volkswagena passata ze skodą octavia. 28-letni kierowca passata skręcając w lewo, wymusił pierwszeństwo przejazdu i zderzył się czołowo z jadącą z przeciwnego kierunku skodą octavia.
Jak się okazało sprawca tego zdarzenia, kierując samochodem przewoził na kolanach 2-letniego syna. W tym przypadku można mówić o wielkim szczęściu, albowiem chłopiec doznał niegroźnych stłuczeń, podobnie jak pasażerka passata i kierowca skody. Kierowcy samochodów byli trzeźwi, ale w przypadku 28-latka możemy mówić o kompletnym braku rozwagi.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego ostrowskiej komendy, za rażące naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, zatrzymali kierowcy passata uprawnienia do kierowania pojazdami. O tym czy mężczyzna będzie mógł w najbliższym czasie zasiąść za kierownicą samochodu, zadecyduje sąd.