Szybki i szczęśliwy finał poszukiwań
Szczęśliwym finałem
zakończyły się poszukiwania 42-letniej kobiety, której zaginięcie zgłosił
dzisiaj mąż. Z pozostawionej przez nią w domu informacji wynikało, że może
targnąć się na swoje życie. Policjanci odnaleźli kobietę u jej matki.
Dzisiaj kwadrans przed godziną 12, oficer dyżurny ostrowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 42-letniej ostrowianki. O zaginięciu poinformował jej mąż, przekazując jednocześnie znalezioną w domu kartkę z wiadomością. Wynikało z niej, że kobieta może targnąć się na swoje życie.
Do poszukiwań natychmiast przystąpili policjanci z wydziału kryminalnego. Ustalono rysopis i ubiór kobiety. Dyżurny natychmiast przekazał komunikat wszystkim patrolom na terenie miasta i powiatu. Niespełna godzinę później policjanci odnaleźli kobietę całą i zdrową w mieszkaniu jej matki. Zaskoczona ich wizytą 42-latka stwierdziła, że co prawda ma problemy rodzinne, ale nie miała zamiaru nic sobie zrobić.
Policjanci wezwali na miejsce karetkę pogotowia, jednakże kobieta odmówiła lekarzowi skorzystania z jego pomocy.
Policjanci przy każdym tego typu zgłoszeniu przystępują niezwłocznie do poszukiwań. Trzeba pamiętać, że niebagatelną rolę w tych sytuacjach odgrywa czas. Im szybsza reakcja, tym większe prawdopodobieństwo, że podejmowane przez policjantów działania pozwalają na uniknięcie tragedii. Zawsze też na miejsce wzywany jest lekarz, gdyż nigdy nie ma pewności czy dana osoba żartuje, czy rzeczywiście może mieć myśli samobójcze.
Opr:
oficer prasowy KPP Ostrów Wielkopolski
asp. szt. Artur Kurczaba