Rozbójnicy w rękach policjantów
Policjanci z ogniwa patrolowo - interwencyjnego zatrzymali wczoraj
dwóch sprawców rozboju, do którego doszło na Aleji Solidarności w Ostrowie
Wielkopolskim. Sprawcy trafili do policyjnego aresztu, gdzie musieli najpierw
wytrzeźwieć. Za dokonanie rozboju grozi im do 12 lat więzienia.
Do przestępstwa rozboju doszło wczoraj około godz. 13:30 w Ostrowie Wielkopolskim na Aleji Solidarności. Ofiarą tego przestępstwa padł 63-letni mężczyzna. Jak wynika z dokonanych ustaleń, kiedy siedział na ławce podeszło do niego dwóch mężczyzn zadając mu kilka uderzeń. Następnie zażądali wydania pieniędzy, po czym ściągnęli swoją ofiarę z ławki zaciągając w pobliskie zarośla. Tam skradli mu zegarek. Napastnicy próbowali jeszcze ściągnąć z palca obrączkę, co jednak nie powiodło im się i uciekli do pobliskiego kompleksu leśnego.
Dyżurny ostrowskiej policji po otrzymaniu zgłoszenia o przestępstwie skierował natychmiast w ten rejon policyjne patrole. Funkcjonariusze obstawili rejon, w którym ukrywali się przestępcy, wstępnie też ustalili ich rysopis. Już po kilku minutach od zdarzenia, policjanci sprawdzając leśny teren zatrzymali dwóch mężczyzn, których wygląd odpowiadał sprawcom rozboju.
Zatrzymani przyznali się do napaści na mężczyznę, wskazując jednocześnie miejsce, w którym porzucili skradziony zegarek. Agresorami okazali się 36 i 43-letni mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego. W chwili popełnienia przestępstwa każdy z nich miał ponad 2 promile alkoholu. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu gdzie musieli najpierw wytrzeźwieć. Byli już wcześniej notowani i odbywali kary pozbawienia wolności za kradzież i pobicie.
Przestępstwo, którego się dopuścili zagrożone jest karą do 12 lat więzienia.
