Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Rozboju nie było

Data publikacji 17.08.2011
pol111.jpgZa zawiadomienie organu ścigania o nie popełnionym przestępstwie może odpowiedzieć 31-letni mieszkaniec naszego powiatu, który zgłosił wczoraj dyżurnemu Policji, że został napadnięty i zrabowano mu 450 złotych.

Wczoraj około 22.20 dyżurny ostrowskiej Policji odebrał telefon od mężczyzny, który powiadomił, że na ulicy Różanej został napadnięty przez trzech nieznanych sprawców, którzy przewrócili go na ziemię, a następnie zabrali mu pieniądze w kwocie 450 złotych.

Na miejsce zdarzenia, w pościg za sprawcami rozboju udały się natychmiast policyjne patrole, poszukiwania nie przyniosły jednak skutku.

Policjanci przystąpili zatem do ustalania okoliczności napadu, rysopisów i innych istotnych informacji na temat napastników. Na dane czekali już kryminalni, którzy rozpoczęli czynności mające na celu ustalenie sprawców. Podawane przez pokrzywdzonego dane nie znajdywały jednak potwierdzenia w rzeczywistości.

Zgłaszający przestępstwo mężczyzna w pewnym momencie zrezygnował z dalszego opisywania napadu i powiedział śledczym, że zdarzenia nie było a cały rozbój wymyślił. Jak stwierdził, w tym dniu grając na automatach stracił pieniądze, które miał oddać koledze.

Niestety, zgłoszenie rozboju, którego nie było to nie był dobry pomysł. Konsekwencje w takim przypadku zazwyczaj są opłakane, gdyż wiąże się to z odpowiedzialnością karną za zawiadomienie organu powołanego do ścigania o nie popełnionym przestępstwie, za co grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.
Powrót na górę strony