Było za mało
Zatrzymani mężczyźni, jak sami wyjaśniali, alkohol spożywali już od piątkowego poranka. Kiedy w sobotę okazało się, że opróżnili wszystkie butelki, postanowili udać się do sklepu monopolowego. Wcześniej ustalili, że jeden z nich odwróci uwagę sprzedawcy, a drugi w tym czasie skradnie butelkę z alkoholem. Jak postanowili tak zrobili. Traf chciał, że skradziona butelka zawierała whisky, co nie bardzo im przypadło do gustu. Mimo to nie pogardzili tym alkoholem. To jednak nie wystarczyło, a ponieważ pragnienie było silniejsze od nich, udali się ponownie do tego samego sklepu i tym razem w podobny sposób skradli 0,7 litra czystej wódki. Świętowanie przerwali im policjanci, zatrzymując mocno już wstawionych mężczyzn. Po przebadaniu na alkomacie okazało się, ze każdy z nich miał ponad 3 promile alkoholu i dlatego też trafili do policyjnego aresztu celem wytrzeźwienia.
Mężczyźni w wieku 31 i 33 lat to mieszkańcy powiatu ostrowskiego, którym za kradzież grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.