Wydarzenia

Weekend na drogach powiatu ostrowskiego

Data publikacji 03.03.2014
radarW miniony weekend na drogach powiatu ostrowskiego doszło do trzech wypadków drogowych, w których rannych zostało pięć osób. Policjanci zatrzymali także czterech nietrzeźwych kierowców oraz kierujących pojazdami pomimo sądowych zakazów.

O dużym szczęściu mogą mówić uczestnicy sobotniego zdarzenia na ul. Strzeleckiej w Ostrowie Wielkopolskim. Znajdująca się pod opieką babci, 4-letnia dziewczynka, wyrwała się jej w pewnym momencie i wbiegła na ulicę wprost pod nadjeżdżający samochód. Dziewczynka została potrącona i trafiła do szpitala. Na szczęście obrażenia, których doznała, okazały się nie groźne.

Niestety poważniejszych obrażeń doznał 44-letni pieszy, który został potrącony w Korytnicy, przez kierującego volkswagenem pasatem. Do zdarzenia doszło w piątkowy wieczór. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, pieszy szedł lewą stroną drogi w kierunku miejscowości Głogowa i został potrącony podczas wyprzedzania innych pojazdów, przez jadącego w tym samym kierunku passata.

Po raz kolejny dali znać o sobie nietrzeźwi kierowcy. W niedzielę na skrzyżowaniu ulic Makowej i Krotoszyńskiej w Ostrowie Wielkopolskim, kierowca osobowego nissana, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z motocyklistą. 47-letni kierowca motocykla marki BMW trafił do szpitala, a kierujący nissanem zbiegł z miejsca wypadku. Po kilku minutach policjanci zatrzymali 24-letniego mężczyznę kierującego nissanem, który jak się okazało miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto policjanci ustalili, że nie powinien on kierować żadnym pojazdem, albowiem posiada sądowy zakaz kierowania do sierpnia tego roku.

Sądowy zakaz kierowania pojazdami posiadał również 30-letni mieszkaniec gminy Raszków. W minioną sobotę po godzinie 23:00, postanowił zasiąść za kierownicą motoroweru i wraz ze swoim kolegą pojeździć po okolicy. Nie dość, że jechali bez kasków, to jeszcze obaj byli nietrzeźwi. Na widok policyjnego radiowozu, w obawie przed kontrolą, porzucili motorower i uciekli. Już po kilkudziesięciu minutach, policjanci z komisariatu w Raszkowie, zatrzymali obu mężczyzn. Kierującym okazał się 30-latek, który był już karany za jazdę po pijanemu i posiadał sądowy zakaz kierowania do 2017 roku. W chwili zatrzymania miał ponad 0.8 promila alkoholu w organizmie.

Powrót na górę strony