O krok od tragedii
O wielkim szczęściu może mówić 26.letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego, którego auto po wypadnięciu z jezdni rozbiło się na przydrożnym drzewie. Zdarzenie to miało miejsce wczoraj około godz. 18.20 na drodze powiatowej pomiędzy miejscowościami Sośnie i Granowiec. Kierowca fiata uno został zakleszczony w pojeździe, do jego wyciągnięcia, strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu. Samochód uległ niemal całkowitemu zniszczeniu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca fiata nie dostosował prędkości do panujących warunków, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem. Ponadto
Mężczyzna, który kierował fiatem przyznał policjantom, że wcześniej pił alkohol. Badanie alkosensorem wykazało u niego prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat więzienia.
Tym razem nie doszło do tragedii. Dla tych, którzy łączą kierowanie z alkoholem, komentarzem niech będą poniższe zdjęcia rozbitego pojazdu.
{galeria}uno{/galeria}