Wjechał pod pociąg
Do tragicznego wypadku doszło dzisiaj na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, w miejscowości Skalmierzyce, gdzie kierujący samochodem osobowym mężczyzna wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg. Niestety, pomimo reanimacji, 33-letni mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności wypadku.
Do zdarzenia doszło tuż po godzinie 7.00 rano. Pociąg relacji Wrocław - Warszawa, na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Skalmierzyce, zderzył się z samochodem osobowym Toyota Yaris, którym kierował 33-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego.
Na miejsce przybyły wszystkie służby ratownicze. Niestety, pomimo podjętej reanimacji, nie udało się uratować mężczyźnie życia.
Przez ponad dwie godziny szlak kolejowy w tym miejscu był całkowicie zablokowany.
Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają przyczyny oraz wszelkie okoliczności tego tragicznego wypadku.