Profilaktyka

Bezpieczna droga do szkoły

sz1.jpgRozpoczął się nowy rok szkolny. Kolejne zastępy pierwszoklasistów rozpoczęły swoją przygodę z nauką. Pierwsze miesiące to zazwyczaj wspólna droga do szkoły za rękę z rodzicem, bądź samochodem. To właśnie czas, żeby i dzieciom i dorosłym przypomnieć zasady ruchu drogowego, jakie obowiązują pieszych i zasady bezpiecznego poruszania się po ulicach miasta, czy poza nim. To też czas na refleksję, jak wygląda bezpieczeństwo na naszych drogach.

To właśnie zazwyczaj rodzic pierwszy, podczas wspólnych spacerów uczy dziecko zasad poruszania się pieszego w ruchu drogowym. Tę naukę dziecko kontynuuje w szkole, podczas zajęć z wychowania komunikacyjnego.

Wrzesień to tradycyjnie czas, kiedy działania profilaktyczne policji skupiają się na wytężonej pracy z pierwszakami. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego, Zespołu ds. Nieletnich i Patologii oraz Policyjnej Izby Dziecka naszej Komendy odwiedzają kolejne szkoły naszego powiatu, wspomagając i uzupełniając pracę nauczycieli w zakresie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Prelekcje i pogadanki dostosowywane są również do specyfiki miejsca zamieszkania i nauki dziecka. Z innymi zagrożeniami bowiem spotykają się dzieci, których droga do szkoły przebiega przez ruchliwe miejskie drogi i skrzyżowania, z innymi dzieci mieszkające na wsi, gdzie brak chodników, przejść dla pieszych i inne natężenie ruchu drogowego stawia przed nimi zupełnie inne wyzwania.

Pierwszaczki podczas spotkania z policjantem dowiadują się ponadto, jak pieszy jest widoczny na drodze po zapadnięciu zmierzchu. Policjanci wręczają dzieciom elementy odblaskowe i zachęcają do ich stosowania.

Policyjne prelekcje to nie tylko szkoły. Wszędzie, gdzie można przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa policja na pewno się chętnie pojawi. Przykładem takich działań jest prelekcja policjantów Policyjnej Izby Dziecka na oddziale chirurgicznym ostrowskiego szpitala, zorganizowana wspólnie z nauczycielami Zespołu Szkół Specjalnych im. Janusza Korczaka w Ostrowie Wielkopolskim, która w ramach działań profilaktycznych od długiego czasu współpracuje z ostrowską policją. To już druga taka wizyta policjantów w szpitalu. W pogadance uczestniczyły dzieci klas I - VI szkół podstawowych, które niebawem miały opuścić szpitalne mury i wrócić do szkoły. Uczniowie otrzymali książeczki z cyklu „Z nami bezpieczniej" i odblaski.

Kolejnym etapem będą prelekcje dla rodziców, którym policjanci uświadamiają zagrożenia płynące z nie stosowania fotelików samochodowych, pasów bezpieczeństwa, kamizelek odblaskowych i kasków dla dzieci poruszających się rowerem, stan faktyczny w tym zakresie jest wciąż fatalny. Dzieci jeżdżą nie przypięte, nieraz na przednim siedzeniu lub wyglądające z pomiędzy przednich siedzeń, widuje się nawet maluszki na kolanach matki siedzącej z przodu, nieraz też nie przypiętej pasami! Włos się jeży, co stałoby się podczas lekkiego nawet uderzenia pojazdem!

Nagminnie, wręcz masowo, spotyka się też na drogach rowerzystów - widmo, bez oświetlenia ani przedniego ani tylnego, nawet bez żadnego odblasku. Rower taki po zmierzchu pojawia się nagle na kilkanaście metrów od samochodu i tylko szczęście czy refleks kierowcy ratują od wypadku rowerzystę, który zazwyczaj niczego nieświadomy, a jeszcze nieraz klnący pod nosem na piszczącego oponami kierowcę - pirata, jedzie sobie spokojnie dalej. A koszt zestawu oświetleniowego do roweru nie przekracza nieraz nawet 20 złotych.

Kolejna bolączka naszych dróg powiatowych - pogaduszki na rowerach w czasie jazdy, gdy obok siebie jadą dwa a nieraz nawet trzy rowery. Oczywiście, na zwróconą uwagę rowerzyści reagują głębokim oburzeniem.

I hit ostatnich miesięcy - jazda „bez trzymanki". Rowerzysta widzący, lub słyszący nadjeżdżający samochód puszcza kierownicę i trzymając ręce na kolanach lub skrzyżowane na piersiach jedzie sobie prezentując, jaki to z niego bohater. Niedawno jeden z takich bohaterów w taki właśnie sposób poruszał się po jednej z najbardziej ruchliwych i niebezpiecznych dróg naszego powiatu - krajowej jedenastce, w okolicy Przygodzic, mijając po drodze krzyż postawiony ku pamięci zabitego rowerzysty...

Niech tacy rowerzyści wezmą sobie do serca te słowa, gdyż w razie bliskiego wymijania ich przez samochód i zachwiania równowagi spowodowanego przez pęd powietrza taki rowerzysta nie zdąży chwycić kierownicy. Skutek tego łatwy jest do przewidzenia. Natomiast kierowcy mijający ich na drodze na pewno nie wyrażają dla żadnego z nich podziwu lecz po prostu reagują zwyczajnym ludzkim politowaniem.

Temat nietrzeźwych rowerzystów niestety nie zmieścił by się w tym artykule, gdyż jest to temat rzeka - na razie jeszcze nie wyczerpany. To wstyd, że w dwudziestym pierwszym wieku reagujemy wzruszaniem ramionami, gdy ktoś mówi o konsekwencjach jazdy po alkoholu. O tym jeszcze nie jeden raz będziemy pisać, a policjanci nadal eliminowanie nietrzeźwych uczestników dróg, jako jednej z najważniejszych przyczyn wypadków drogowych traktować będą bez przymrużenia oka.

Nastała jesień, dni będą coraz krótsze, zadbajmy więc o bezpieczeństwo swoje i swoich pociech a także innych uczestników ruchu.

kom. Krzysztof Kula

Powrót na górę strony