Naraziła dziecko na niebezpieczeństwo
Sprawowanie opieki nad małoletnimi dziećmi, spoczywa głównie na rodzicach lub opiekunach prawnych. Niestety ta opieka nie zawsze jest właściwie wykonywana. Zaniedbania w tym zakresie mogą doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji, zagrażających życiu i zdrowiu dzieci.
Z taką sytuacją zetknęli się ostrowscy policjanci w miniony piątek. Około godziny 15:00 oficer dyżurny otrzymał informację, że na piętrze kamienicy przy ul. Rynek, na parapecie okna siedzi dziecko. Na miejsce został natychmiast skierowany patrol policji, jednocześnie powiadomiono inne służby ratunkowe.
Drzwi do mieszkania były otwarte. Policjanci zastali tam śpiącą kobietę i natychmiast skierowali się do pokoju, w którym znajdowało się dziecko. Sytuacja była niecierpiąca zwłoki, ale policjanci musieli zachowywać się ostrożnie, aby nie przestraszyć chłopca. Jeden z nich nawiązał z dzieckiem rozmowę, dzięki czemu udało się zabrać niespełna 4-letniego chłopca z okna. Jak się okazało jego matka, 27-letnia kobieta, znajdowała się pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało w jej organizmie 1,2 promila alkoholu.
Chłopiec trafił pod opiekę rodziny, natomiast jego matka została zatrzymana do wytrzeźwienia. Kobieta usłyszała zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojego syna, co zagrożone jest karą nawet 5 lat więzienia.
Opr.
asp. szt. Artur Kurczaba