Uliczni awanturnicy
W minioną niedzielę oficer dyżurny ostrowskiej komendy otrzymał nietypowe zgłoszenie. Pokrzywdzony zawiadamiał, że ujął mężczyznę, który obrzucał jego samochód jajkami. Na miejsce skierowany został patrol policji. Mundurowi ustalili, że pomiędzy pokrzywdzonym taksówkarzem a zatrzymanym 32-latkiem, doszło do nieporozumień. Wyższość swoich racji mężczyzna chciał udowodnić, rzucając w taksówkę jajkami.
32-letni ostrowianin był już notowany w policyjnych rejestrach. Za wszczęcie awantury w miejscu publicznym policjanci ukarali go mandatem karnym. Na tym jednak nie koniec jego problemów. Policjanci znaleźli przy nim woreczek z substancją, która poddana badaniu za pomocą testera okazała się środkiem odurzającym w postaci marihuany. Zatrzymany mężczyzna tłumaczył, że jest to dopalacz.
Kolejne zgłoszenie o agresywnie zachowującym się w miejscu publicznym mężczyźnie, policjanci odebrali wczoraj. Sprawcą awantury okazał się 18-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego. Chłopak w przeszłości także wchodził w konflikt z prawem, od dłuższego czasu zażywa również dopalacze. Interweniujący policjanci znaleźli przy nim woreczek z zielonym suszem. Przeprowadzone badanie wykazało, że jest to marihuana.
W obu przypadkach znalezione substancje zostaną poddane laboratoryjnym badaniom, które określą czy są to środki odurzające zakazane przez ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii.
Opr.
asp. szt. Artur Kurczaba - oficer prasowy
KPP w Ostrowie Wielkopolskim