Z siekierą na przechodnia
Dyżurny ostrowskiej jednostki policji, tuż przed godziną 18.00, otrzymał zgłoszenie o napadzie na mężczyznę w parku przy ul. Głogowskiej. Na miejscu natychmiast pojawiły się policyjne patrole. Ustalono, że pokrzywdzonym jest 42-letni ostrowianin, któremu bandyci najpierw grozili użyciem siekiery, a następnie zmusili do wydania zegarka, telefonu komórkowego i dwóch srebrnych bransoletek. Bezzwłoczna i przytomna reakcja towarzyszącej mężczyźnie kobiety, która w czasie napadu była w pobliskim sklepie, pozwoliły na zorganizowanie szybkich działań. Policjanci ustalili miejsce, w którym po napadzie przebywali sprawcy i dokonali ich zatrzymania.
Mężczyźni zostali kompletnie zaskoczeni. Policjanci przy jednym z nich znaleźli siekierę, a po przeszukaniu miejsca ich pobytu znaleziono inne przedmioty pochodzące z przestępstwa. W trakcie prowadzonego postępowania, śledczy ustalili, że zatrzymani mężczyźni tego samego dnia dokonali wcześniej jeszcze jednego rozboju. W tym przypadku byli jednak bardziej brutalni. Grożąc użyciem siekiery zażądali od pokrzywdzonego wydania cennych przedmiotów. W celu uwiarygodnienia swojego zamiaru, napadnięty mężczyzna został uderzony obuchem siekiery w tył głowy. Bandyci zabrali mu telefon komórkowy, nie gardząc także miętowymi cukierkami. Zastraszony mężczyzna nie zgłosił tego zdarzenia policji. Jego ustalenie było dopiero możliwe dzięki znalezionym przez policjantów przy sprawcach przedmiotom.
Zatrzymani mężczyźni to mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego w wieku 32 i 28 lat. Byli już znani ostrowskim policjantom. Starszy z nich to recydywista, wielokrotnie notowany w policyjnych kartotekach za podobne przestępstwa. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec nich tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.
{galeria}siekiera{/galeria}