Uwaga na złodziei mieszkaniowych
Starsza kobieta w swoim własnym
mieszkaniu padła ofiarą kradzieży.
W piątek przed południem, do domu starszej mieszkanki Ostrowa Wielkopolskiego, pod pozorem zostawienia wiadomości nieobecnej sąsiadce z naprzeciwka, weszły dwie kobiety. Odwracając uwagę właścicielki mieszkania prośbą o kartkę papieru i długopis, a następnie propozycją sprzedaży materiału, z szafy ubraniowej skradły saszetkę, w której było 700 złotych po czym wyszły.
Przypominamy raz jeszcze: nie wpuszczajmy pod żadnym pozorem osób obcych do naszego mieszkania. Jeżeli osoba prosi na przykład o kartkę papieru czy wodę, to zanim przyniesiemy przedmiot, o który prosi zamknijmy drzwi, nie zostawiajmy ich otwartych na oścież. Stosujmy łańcuchy drzwiowe, żeby osoba, z którą rozmawiamy nie uchyliła siłą naszych drzwi i nie wtargnęła do mieszkania. Jeżeli już jednak ktoś nieproszony wejdzie do naszego domu i nie chce wyjść to wołajmy głośno o pomoc. Na pewno któryś z sąsiadów usłyszy a na pewno spłoszy to nieznajomych. Po takim zdarzeniu zadzwońmy natychmiast na policyjny numer 997 i przekażmy dyżurnemu jak najwięcej informacji o osobach które do nas przyszły, pomoże to policjantom wysłanym w rejon zdarzenia w ich zatrzymaniu.
I jeszcze raz ostrzegamy: kredens, bieliźniarka czy szafa to nie jest dobre miejsce do trzymania pieniędzy. Jeżeli już musimy trzymać pieniądze w domu urządźmy sobie zmyślną skrytkę w sobie tylko znanym miejscu, nietypowym i trudnym do szybkiego ustalenia przez złodzieja. Wrogiem złodzieja jest czas. Czym dłużej musi szukać łupu, tym większe jest prawdopodobieństwo, że odstąpi od kradzieży.