Te inwestycje okazały się oszustwem. Łącznie stracili blisko 200 000 zł.
W internecie, na portalach społecznościowych można znaleźć fałszywe ogłoszenia o możliwości szybkiego zysku poprzez inwestycję w kryptowaluty, paliwo, złoto czy akcje spółek skarbu państwa. Oszuści wykorzystują nazwy i logo firm. Obiecują szybki i duży zysk zainwestowanych pieniędzy. Zanim wpłacisz pieniądze upewnij się, że nie przekazujesz ich oszustowi. Przez brak czujności kobieta za namową oszustów zainwestowała w kryptowaluty blisko 70 000 zł, a mężczyzna ulokował ponad 120 000 zł w akcje firmy PKN Orlen. Pieniądze, które miały być pewnym zyskiem niestety przepadły.
Do Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim zgłosił się 63-letni mężczyzna. Poinformował, że w połowie lutego 2025r. przeglądając Internet, znalazł reklamę firmy zajmującej się inwestycjami w akcje firmy PKN Orlen. Kliknął w link, a następnie wpisał dane do kontaktu. Po kilku godzinach zadzwoniła do niego kobieta podająca się za pracownika firmy inwestycyjnej. 63-latek potwierdził, że chce zainwestować pieniądze. Oszustka, posługując się odpowiednim słownictwem oraz zapewniając o dużych zyskach w krótkim czasie, szybko zdobyła zaufanie mężczyzny. Ten zgodnie z poleceniami oszustki zainstalował aplikacje na telefonie a następnie logował się bankowości elektronicznej, robiąc m. in. przelewy. W ten sposób z konta pokrzywdzonego zniknęło ponad 120 000 złotych.
22 lutego br. do tutejszej jednostki Policji zgłosiła się 74-letnia kobieta. Pokrzywdzona poinformowała policjantów, że na stronie internetowej jednego z portali znalazła artykuł dotyczący inwestowania. Gwarantowany był szybki zysk. Niestety kobieta „dała się złowić” na taką fałszywą reklamę w Internecie. Weszła na stronę internetową firmy, która oferowała inwestycje w kryptowaluty. Po pewnym czasie po uruchomieniu linku skontaktował się z nią „doradca” inwestycyjny. 74-latka zgodnie z instrukcją przekazaną przez telefonicznego doradcę na telefonie zainstalowała programy. Kobieta przez pewien czas widziała swoje zyski. Za namową oszustów otworzyła rachunek inwestycyjny i wykonywała przelewy. Oszuści sami kontaktowali się z poszkodowaną i nakłaniali ją do kolejnych przelewów, zachęcając ją szybkim zyskiem. Łącznie kobieta straciła ponad blisko 70 000 złotych.
Policjanci apelują, aby nie zawierać transakcji finansowych przez telefon z nieznanymi osobami:
-
żadnych transakcji finansowych nie należy zawierać kierując się przypadkowymi reklamami w Internecie,
-
listę instytucji finansowych zajmujących się funduszami inwestycyjnymi publikuje Komisja Nadzoru Finansowego,
-
na stronie Komisji Nadzoru Finansowego należy sprawdzić, czy dana firma inwestycyjna nie znajduje się na liście ostrzeżeń,
-
nie należy instalować dodatkowego oprogramowania na urządzeniach, z których następuje logowanie do bankowości internetowej,
-
nie należy udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej
-
nie należy udostępniać danych poufnych dotyczących posiadanych kart płatniczych,
-
nie należy przesyłać skanów swojego dowodu osobistego.