88-letnia seniorka oszukana metodą „na pracownika energetyki”
88-letnia kobieta złożyła zawiadomienie o tym, że do jej mieszkania przyszedł mężczyzna podający się za pracownika firmy, która dostarcza jej energię. Pod tym pretekstem został przez kobietę wpuszczony do mieszkania. Będąc już sam na sam z seniorką poprosił o rozmienienie pieniędzy i kiedy kobieta wyciągnęła gotówkę z miejsca, w którym ją trzymała – wówczas sprawca stwierdził, że pieniądze rozmieni w pobliskiej aptece. W ten sposób wykorzystał nieuwagę kobiety i zabrał jej oszczędności w kwocie 36 tysięcy złotych.
17 stycznia, około godz. 13:30 do mieszkania seniorki zapukał mężczyzna w wieku około 40 lat. Oszust podał się za pracownika firmy energetycznej i poinformował pokrzywdzoną o konieczności naprawy domofonu i sprawdzenia napięcia prądu w mieszkaniu. Zapytał jednocześnie, czy kobieta będzie miała możliwość rozmienienia pieniędzy. Nie podejrzewająca niczego 88-latka, sięgnęła po teczki, w których przechowywała pieniądze. Wówczas mężczyzna stwierdził, że pieniądze rozmieni w innym miejscu. Mężczyzna po chwili wyszedł z mieszkania. Gdy seniorka zorientowała się, że z mieszkania „zniknęły” teczki z pieniędzmi o łącznej kwocie 36 tysięcy złotych, powiadomiła policjantów.
Ostrowscy policjanci apelują! Ostrzegamy przed wpuszczaniem do mieszkań osób obcych przedstawiających się jako pracownicy administracji budynków czy inkasentów. Kiedy osoba przedstawia się jako pracownik firmy lub urzędu, zawsze prośmy o okazanie legitymacji, bądź sprawdźmy to telefonicznie. W tego typu sytuacjach zawsze możemy również poprosić życzliwego sąsiada o pomoc, aby towarzyszył nam podczas takiej wizyty. Oszuści wykorzystują fakt, że starsi ludzie stosunkowo szybko nabierają zaufania do nowo poznanych osób i nawet jeśli słyszeli o podobnych kradzieżach, to nie biorą pod uwagę, że to właśnie oni mogą zostać oszukani. O wszystkich podejrzanych sytuacjach należy natychmiast poinformować policję dzwoniąc na numer alarmowy 112.