Aktualności

Ostrowski policjant w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierującego

Data publikacji 15.01.2024

Blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 41-letni kierowca fiata ducato. Mężczyzna został zatrzymany przez policjanta ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim st. post. Mikołaja Jańczaka, który w czasie wolnym od służby zareagował, gdy kierujący na jednym z parkingów uderzył w zaparkowany samochód, a następnie odjechał. Jak się okazało, kierowca nie tylko był pijany, ale również posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Pijani kierowcy stanowią duże zagrożenie na drogach i są sprawcami wielu wypadków. Policjanci są na nich szczególne wyczuleni. Nawet poza służbą funkcjonariusze wykazują się czujnością, co wielokrotnie już udowadniali, zatrzymując osoby prowadzące pojazd pod wpływem alkoholu.

13 stycznia br. st. post. Mikołaj Jańczak, który na co dzień pełni służbę w Wydziale Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim, w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierującego. Na jednym z parkingów policjant zauważył niepokojące manewry kierowcy fiata ducato, który cofając uderzył w zaparkowany inny pojazd. Następnie kierujący ducato wyjechał z terenu parkingu. Policjant ruszył za tym pojazdem i zatrzymał kierowcę. Mikołaj Jańczak otworzył drzwi od strony kierującego i wówczas poczuł silną woń alkoholu. Nie miał wątpliwości, że ma do czynienia z osobą nietrzeźwą. Natychmiast wyciągnął kluczyki z pojazdu, aby uniemożliwić mężczyźnie dalszą jazdę, a następnie powiadomił patrol Policji. Okazało się, że kierowca ducato miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie, ponadto posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

41-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem.

St. post. Mikołaj Jańczak udowodnił, że policjantem jest się również w czasie wolnym. Szybko ocenił sytuację i skutecznie zainterweniował. Być może jego reakcja zapobiegła tragedii na drodze. Pamiętajmy, że nietrzeźwi kierowcy stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla innych uczestników ruchu drogowego.

Powrót na górę strony