Pędzili ponad 100 km/h
Obszar zabudowany kojarzy się z budynkami przy drodze. Nie każdy jednak wie, kiedy się on zaczyna, a kiedy kończy. Jaka prędkość obowiązuje na danym odcinku i czy za jej przekroczenie można stracić prawo jazdy? Warto znać przepisy przed wyruszeniem w drogę. O konsekwencjach przekonali się zatrzymani do kontroli kierowcy.
Zgodnie z definicją początek obszaru zabudowanego jest wyznaczony znakiem drogowym przedstawiającym szereg czarnych domów na białym tle (D-42). Jego koniec określa znak drogowy D-43, czyli przekreślone czerwoną linią domy szeregowe na białym tle.
Znak D-42 informuje o rozpoczęciu obszaru zabudowanego, gdzie kierujący może spodziewać się wzmożonego ruchu pieszych czy kierujących jednośladami. Jednocześnie znak drogowy informuje użytkowników dróg, że na tym terenie obowiązuje prędkość do 50 km/h. W przypadku, gdy pod znakiem „obszar zabudowany” jest ustawiony dodatkowy znak np. B-33, wtedy prędkość w obszarze zabudowanym jest określona właśnie na tym znaku. Może to być podwyższenie prędkości np. do 60 km/h, jak i zmniejszenie prędkości do 40 km/h.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, osoba, która porusza się z prędkość większą o ponad 50 km/h w odniesieniu od prędkości wyznaczonej, traci swoje prawo jazdy na 3 miesiące.
Policjanci mają świadomość, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych, w tym tych tragicznych, w których giną osoby. Dlatego praktycznie codziennie kontrolują prędkością kierujących po drogach naszego powiatu. Ci kierowcy, którzy przekraczają w rażący sposób prędkość, liczyć się muszą z tym, że w przypadku policyjnej kontroli, czasowo stracą prawo jazdy.
W ostatnich dniach, dwóch kierowców straciło swoje uprawnienia. Mundurowi z drogówki zatrzymali do kontroli 21-latka kierującego fordem. Mężczyzna pędził w obszarze zabudowanym ponad 100 km/h. Zatrzymany też został 46-latek kierujący peugeotem, który na dozwolonej „pięćdziesiątce”, poruszał się 106 km/h.
Kierujący zostali ukarani mandatami w kwocie 1500 złotych, otrzymali też 13 punktów karnych.
Apelujemy do kierowców o bezwzględne stosowanie się do przepisów. Każdy powinien mieć świadomość, że lepiej wolniej, a bezpiecznie dotrzeć do celu.