KPP Ostrzeszów/Ostrów Wlkp. Eskorta rodzącej kobiety zakończona szczęśliwym finałem
Dziś rano w pleszewskim szpitalu przyszedł na świat chłopiec z terenu powiatu ostrzeszowskiego. Nie byłoby to nic wyjątkowego, gdyby nie fakt, że w szczęśliwe rozwiązanie zaangażowali się policjanci z Komisariatu Policji w Grabowie n. Prosną, policjanci Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim i policjanci z Pleszewa. To kolejny przypadek w tym roku gdzie mundurowi udzielają pomocy przy eskorcie rodzącej kobiety.
Choć każda służba niesie za sobą niepewność co do jej przebiegu, to żaden z policjantów rozpoczynających ją wczoraj nie spodziewał się takiego zdarzenia.
Dzisiejszej nocy sierż. sztab. Maciej Mydlak podjął decyzję o zatrzymaniu ciemnego BMW na ostrzeszowskich tablicach rejestracyjnych. Powodem kontroli była duża prędkość pojazdu, z jaką zbliżał się on do funkcjonariusza. Gdy uchyliły się drzwi pasażera, policjant zobaczył zestresowaną kobietę w ciąży, która oświadczyła, że śpieszy się do szpitala w Pleszewie, gdyż jest w trakcie akcji porodowej. Natychmiast została podjęta decyzja o eskorcie ww. pojazdu. Drugi z policjantów mł. asp. Grzegorz Ditfeld, w tym czasie powiadomił o wszystkim dyżurnego KPP Ostrzeszów, który w kontakcie ze stanowiskiem dowodzenia z komendy w Ostrowie Wlkp. zorganizował kolejny patrol mający za zadanie przejąć eskortowany pojazd. Do przekazania doszło na krajowej jedenastce. Asp. Andrzej Pichliński wraz z mł.asp. Emilią Bielawną z ostrowskiej komendy eskortowali pojazd do granic powiatu. W dalszej kolejności, policjanci z Pleszewa pomogli dotrzeć kobiecie do szpitala.
Jak udało się ustalić, kobieta szczęśliwie dotarła do pleszewskiego szpitala. Poród trwający jeszcze kilka godzin ostatecznie zakończył się przyjściem na świat zdrowego chłopca.
Całkiem niedawno informowaliśmy o podobnej sytuacji. Wtedy to również policjanci z KP Grabów nad Prosną pomagali w przewiezieniu kobiety, która urodziła w drodze do szpitala. Bardzo nas cieszy, że obie sytuacje zakończyły się szczęśliwie, a na świat, zarówno 5 miesięcy temu, jak i dziś, w wyniku naszych działań przyszło dwóch zdrowych chłopców.
opr. sierż. Martyn Kowalczyk KPP OSTRZESZÓW/MM